fbpx

Aktualności

DMS – co to jest i dlaczego chroni firmę od chaosu?

23 czerwca 2021

Biznesowe nazewnictwo opanowały modne skróty. Do powszechnego użytku weszły zwroty takie jak B2B, HORECA, CEO, MBA i wiele innych. Branża informatyczna nie tylko nie zostaje w tyle, a wręcz przoduje w tworzeniu akronimów opracowywanych narzędzi. Kluczowe dla rozwoju nowoczesnych firm jest rozwiązanie kryjące się pod kolejnym tajemniczym skrótem: DMS. Warto rozszyfrować, co oznacza, by poznać liczne ułatwienia, jakie za sobą niesie.

Co to jest DMS?

Nazwę DMS utworzono od angielskiego zwrotu Document Management System. DMS oznacza po polsku system do zarządzania dokumentacją biznesową. To bardzo szeroka definicja, pod którą podlegać może wiele różnych procesów. Dotyczy między innymi dokumentacji księgowej, kadrowej, umów, zleceń, korespondencji firmowej, wniosków, decyzji… Każde przedsiębiorstwo ma inne potrzeby względem obiegu pism oraz procesów, jakimi należy zarządzać w związku z dokumentacją, zatem w różnych firmach DMS może oznaczać co innego i mieć odmienne zastosowanie.

Po co jest DMS?

Może się wydawać oczywiste, że w firmach następuje obieg dokumentów oraz zarządzanie nimi. Jednakże im więcej pracowników, spraw, procesów i działów, tym zadanie uporządkowania danych staje się bardziej karkołomne. A dokumenty bywają na wagę złota, ponieważ poprawne i szybkie załatwienie spraw gwarantuje zadowolenie klientów, brak problemów prawnych oraz płynność finansową. Wiele firm twierdzi, iż są w stanie właściwie zarządzać dokumentacją papierową i to im wystarczy. Możliwe, że dobrze zorganizowane działy potrafią sprawnie przekazywać sobie pisma, z zachowaniem kolejności osób decyzyjnych, jednak nigdy nie prześcigną systemów informatycznych pod względem precyzyjności, prędkości i automatyzacji. Nawet w firmach, w których panuje absolutny dokumentacyjny reżim, obieg np. faktury zakupowej może zająć tydzień. Nie mówiąc o rozbudowanych procesach decyzyjnych, w których cały szereg osób musi w odpowiedniej kolejności opisać, zatwierdzić pozycje na danym piśmie i się pod nimi podpisać. Nie ma też miejsca na nowe procedury, w których kolejność krążenia dokumentu jest zupełnie inna – to wywołuje zamieszanie wśród pracowników i dezorganizację. Natomiast gdy dokumentów i działów jest rzeczywiście sporo, nietrudno o zgubienie cennych kartek, przetrzymanie ich na zapełnionym papierami biurku. A każdy dzień zwłoki może być brzemienny w konsekwencje, również te finansowe.

W odpowiedzi na powyższe problemy, wysokiej klasy DMS powinien zapewnić:

  1. Bezpieczne przechowywanie danych w chmurze lub na serwerze w wersji on premise, z zachowaniem środków ostrożności zgodnych z polityką RODO.
  2. Zapis i możliwość sprawdzenia historii danego dokumentu: dokonywanych zmian, osób zatwierdzających, dat i godzin wykonanych akcji.
  3. Konwertowanie i edycję dokumentów w dogodnym formacie, w tym także eksport danych do arkusza Excel.
  4. Możliwość współdzielenia dokumentacji, nanoszenia uwag i komentarzy w tym samym czasie przez różnych pracowników, co znacznie skraca czas, np. opisywania kosztów w fakturach.
  5. Elementy OCR pozwalające na odczyt i filtrowanie danych np. ze skanów lub dokumentów pdf.
  6. Tworzenie własnych ścieżek obiegu dokumentów, ustalanie procedur workflow wraz z definiowaniem osób odpowiedzialnych za kolejne etapy.
  7. Tworzenie powiadomień i alertów w celu zapewnienia szybkiego przepływu pism pomiędzy działami z zachowaniem kolejności oraz deadline.
  8. Łatwe filtrowanie i wyszukiwanie dokumentów firmowych po numerze sprawy, tytule, kliencie, kategorii do jakiej zostały przypisane itp.

DMS – korzyści i możliwości

Document Management System to narzędzie, które posiada w swojej ofercie wiele firm, jednak zazwyczaj występuje ono w maksymalnie okrojonej wersji. Producenci oprogramowania dla biznesu poprzestają na zapewnieniu w ramach DMS jedynie zapisu, odczytu, filtrowania, komentowania i dodawania załączników do spraw i dokumentów. Czasem dostępne są także elementy OCR (Optical Character Recognition, czyli optyczne rozpoznawanie tekstu). Nie następuje zatem żadna automatyzacja obiegu pism. Rozwiązania KORSOL wyróżniają się tym, że na życzenie klienta może zostać utworzona specjalna procedura workflow, odmienna dla każdego procesu. W jej ramach dany dokument zyskuje zaraz po wprowadzeniu wytyczoną ścieżkę i całą grupę osób odpowiedzialnych za kolejne etapy procedowania. „Workflow” innych producentów polega na wpisaniu adresata, do którego dokument powinien trafić w dalszej kolejności. Pracownik musi zdecydować, komu powierzyć wykonanie kolejnego etapu: przeszukać w tym celu całą bazę adresów email przedsiębiorstwa albo wpisać go z pamięci. To nie różni się zgoła niczym, od zwykłej poczty email. Po co zatem przepłacać za funkcjonalność, która wyróżnia się jedynie nowocześnie brzmiącą nazwą?

Co więcej, kolejny pracownik, do którego zaadresowany został dokument, otrzymuje jedynie wiadomość na swoją skrzynkę. Podobnych informacji mogą przychodzić do niego dziesiątki dziennie. Nietrudno wówczas o zagubienie dokumentu lub przeoczenie obowiązku wydania decyzji/wypełnienia/przekazania. To znacznie wydłuża procedury i każe czekać w nieskończoność na załatwienie spraw. I tu rację mają przeciwnicy DMS, który twierdzą, iż szybciej byłoby po prostu przejść z wydrukowanymi kartkami po firmie i zebrać odpowiednie wpisy od poszczególnych działów. To prawda, ale tylko w przypadku całkowicie podstawowych wersji DMS.

KORSOL, jak już zostało wspomniane, nie poprzestaje jedynie na tworzeniu podstaw. Każde narzędzie dopasowane zostaje do indywidualnych potrzeb klienta, po zapoznaniu się z konkretnym procesem. Następnie wyodrębnione zostają kolejne etapy procedury, a klient tworzy listę użytkowników uprawnionych do obsługi narzędzia wraz z ich rolami i decyzjami, za które są odpowiedzialni.



Co wyróżnia strategię KORSOL?

Narzędzia DMS tworzone przez KORSOL, to nie jeden, gotowy produkt a cały zbiór rozwiązań dla różnych działów w firmach. Document Management System wyrażany jest bowiem przez procesy workflow odpowiednie dla poszczególnych obszarów działalności przedsiębiorstw. DMS może oznaczać obieg faktur, zarządzanie korespondencją, wydawaniem poleceń wykonania pracy, zezwoleń, decyzji. Każdy rodzaj dokumentu to odmienny proces biznesowy, z własnym celem, przebiegiem, osobami decyzyjnymi, maksymalnym czasem na wykonanie itp. Dlatego dla każdego z osobna powinna zostać przeprowadzona odpowiednia analiza i naszkicowany wzór procedury, czego większość dostawców oprogramowania nie robi, narzucając klientom „uniwersalne” rozwiązania.

KORSOL natomiast stawia na customizację poprzez zastosowanie notacji BPMN, czyli zobrazowania procesów biznesowych celem lepszego zarządzania ich przebiegiem. Dzięki temu rozmowy na temat właściwego wdrożenia są łatwiejsze oraz skutkują lepiej dopasowanym produktem. BPMN przydaje się także podczas dyskusji z pracownikami na temat kolejnych zmian oraz konkretnych potrzeb, jakie mają zostać uwzględnione w projekcie. Spotkania, konsultacje oraz wymiana wiadomości z pracownikami klienta mają na celu stopniowe rozwinięcie całej koncepcji i z założenia powinno być ich jak najwięcej. Zdajemy sobie sprawę, iż trudno przewidzieć wszystkie możliwe ścieżki obiegu dokumentów, potencjalne problemy i konieczne modyfikacje wewnątrz procesów. Kilkakrotne omówienie różnych aspektów pracy osób podległych pod dany dział pozwala na dokładniejsze spełnianie potrzeb klienta oraz uniknięcie nieporozumień. Ważne też, by móc przeprowadzać konsultacje, opierając się o szczegółową wizualizację projektowanych procedur. Notacja BPMN okazuje się zatem niezwykle pomocna w komunikacji z klientami: pomaga zarówno zgłaszającym potrzeby w wypracowaniu jak najdokładniejszego schematu obiegu informacji/dokumentu jak i ułatwia nam jako wykonawcy uporządkowanie swojej pracy.

Jak wygląda procedura w DMS KORSOL?

Prześledźmy, co się dzieje w kolejnych częściach procesu zarządzania dokumentacją. Na początku dokument musi zostać wprowadzony do systemu. Następuje to poprzez utworzenie nowej sprawy w systemie i dodanie do niej załącznika (w postaci np. skanu faktury, korespondencji w pliku docx itp.). Następnie, po wypełnieniu wymaganych pól (ilość i charakter wymaganych pól pozostaje w gestii klienta) następuje zapis dokumentu, który rozpoczyna właściwą procedurę i nadaje status „Utworzono dokument”. Wówczas sprawa zyskuje specjalny panel workflow, z widocznymi przyciskami wyboru ścieżek procedury. Użytkownik wprowadzający dokument musi w tym momencie kliknąć jeden z nich i sprawa zostaje przekazana automatycznie do kolejnego decydenta. Jeśli żaden z przycisków nie zostanie wybrany, sprawa pozostanie cały czas widoczna w systemie jako jedynie „Utworzona”, zatem koordynator z łatwością zweryfikuje, kto odpowiada za jej przestój. Reszta procedury przebiega zgodnie z życzeniem klienta, z zachowaniem automatyzacji, zadanych statusów i paneli decyzyjnych workflow. Należy również zaznaczyć, iż uczestnicy procedury zyskują ograniczone uprawnienia co do wypełniania/poprawy danych w sprawie, a po zatwierdzeniu etapu i przekazaniu go dalej tracą możliwość edycji pól.

Tak jak już zostało wspomniane wcześniej, większość producentów oprogramowania stara się sprzedawać swoje produkty masowo, celowo okrajając narzędzia automatyzacji. Ostatecznie ułatwienia sprowadzają się jedynie do funkcji OCR dla faktur oraz do wyznaczania kolejnego adresata procesowanej dokumentacji. Niewielkie to ułatwienie, a i czas pracowników niespecjalnie zaoszczędzony. KORSOL dba o to, by najbardziej żmudne obowiązki związane z zarządzaniem dokumentacją zostały skrócone do minimum. Dzięki naszym mechanizmom workflow użytkownik wykonuje jak najmniej kliknięć i, jeśli nie ma takiej potrzeby, nie musi za każdym razem wyznaczać kolejnej osoby decyzyjnej: sprawa automatycznie powędruje do odpowiedniego działu/stanowiska w zależności od rodzaju obsługiwanego dokumentu. Tam, gdzie konieczny jest czynnik ludzki, wybór pozostawia się tylko uprawnionym decydentom. Dzięki unikalnemu dla KORSOL rozbudowanemu systemowi powiadomień (możliwe jest ustawienie powiadomień w postaci alertów w samym systemie, wiadomości email i sms) firma unika sytuacji, w której pracownik nie wie, iż musi przeprowadzić działanie na danym dokumencie.

Porządek oznacza zysk

Co jeszcze wyróżnia DMS KORSOL? Całkowita kontrola zwierzchników nad wykonywanymi w systemie czynnościami. Dzięki zapisowi kolejnych akcji wraz z czasem i nazwą wykonawcy, pracodawca lub kierownik danego działu może mieć stały wgląd w sposób zarządzania dokumentacją, łatwo wykrywać błędy, zaniedbania oraz powody przestoju pism. Korzyści, jakie z tego wypływają to brak opóźnień i całkowita transparentność co do odpowiedzialności za zadania.

Wdrożenie systemu zarządzania dokumentacją to także łatwość utrzymania porządku oraz wielozadaniowości. Prężnie rozwijający się biznes musi obsługiwać coraz to nowych klientów, a ich nagromadzenie utrudnia utrzymanie ładu. Jeśli natomiast sprawy związane z obiegiem pism zostaną uporządkowane w systemie, z podziałem na działy, odpowiednich decydentów oraz etap realizacji, natychmiast wzrasta tempo ich wykonywania. Dodatkowo łatwość filtrowania i generowania raportów daje pole do analiz i wprowadzania kolejnych ulepszeń. Wszystko to przekłada się z kolei na jego dalszy rozwój, ograniczenie zbędnych kosztów zarządu oraz kosztów operacyjnych.

Zapraszamy do zapoznania się z ofertą modułów dla firm dostępną na naszej stronie www.korsol.pl.

.

Kontakt

KORSOL” Sp. z o.o.

ul. Młyńska 8/1, 41-803 Zabrze

 Korsol wspiera:

Kornel Grzywocz

W sprawie biznesowej
skontaktuj się ze mną.

Kornel Grzywocz

  +48 601 501 386
  kornel.grzywocz@korsol.pl